To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Głogowskie Forum Historyczne
Głogowskie Forum Historyczne - czyli ciekawostki historyczne z regionu.

Towarzystwo Ziemi Głogowskiej - Festung Glogau 1944 - 1945

Spirit_of_Martin - 2009-06-02, 21:04
Temat postu: Festung Glogau 1944 - 1945
Informujemy, że w sprzedaży znajduje się książka autorstwa Przemysława Lewickiego pt. "Festung Glogau 1944-1945". Jej tematem są tragiczne losy Głogowa pod koniec II wojny światowej, od momentu ogłoszenia miasta twierdzą latem 1944 roku, poprzez prawie dwa miesiące oblężenia na początku 1945 roku, aż do przybycia pierwszych osadników i ukształtowania się administracji państwowej.

http://www.malach.org/art...logau-1944-1945

Alicja - 2009-07-21, 22:42

Książkę przeczytałam, zakupiłam i nie żałuję :mrgreen: ...oczywiście zgadzam się z tezą autora, że głogów wcale nie został aż w ponad 90% zniszczony w wyniku działań wojennych - to samo zawsze od lat powtarzał mi mój ojciec ;-) Glogau - nie chwaliłeś się, że coś przy tym wydawnictwie majstrujesz ;-) :lol:
patrick. - 2009-07-22, 15:00

no bo taka jest prawda, Głogów zostal zniszczony po działaniach wojennych a nie w trakcie. w 1945r. stalo jeszcze pelno całych ulic jak np. Langestrasse czy tez czesciowo ul.Grodzka, oraz szereg pojedynczych budynkow ktore zostały wyburzone w czasie sławetnej akcji ,, cegły na Warszawe'' . wiec nie mozna az tak obwiniac niemcow a raczej bardziej rosjan ktorzy ostrzeliwali miasto a niemcy sie tylko w nim bronili. a no glogau ta okładka ci fajnie wyszła
Yedyny - 2009-07-23, 16:56

Balbina - posiadam jeszcze 4-5 projektow okladek wspomnianej xiążki; ta ktora zostala wydrukowana jest dla mnie najslabsza niestety.
Co do cegiel, to szly glownie na Poznań - podobno pracownicy stawiajacy budowle na wielu znich znajdywali napis GLOGAU... a z dobrych zrodel wiem, ze takie wlasnie cegly z napisami sa jeszcze do wyciagniecia z pewnego miejsca, czekam tylko na sprzyjajace warunki, hehe.

Ostatnio odwiedzily mnie 2 panie z Saxonii -rodzina jednej z nich mieszkala kolo Kolegiaty chyba dluuugo przed wojna.Troche pogawdzilismy.Byly pierwszy raz w miescie, ale zrobilo na nich takie wrazenie, ze na pewno odwiedza nas jeszcze w tym roku. Po przodkach pozostala im wylacznie pamiatka w postaci jednej fotografii.

Alicja - 2009-07-23, 21:15

jakby co to reflektuję na jedną taką cegiełkę ;-) ...a co tam - nawet na wyprawę po nią :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Co do pań - jesli Ty im pokazywałeś miasto, to musiało na nich zrobić wrażenie :lol:

Yedyny - 2009-07-24, 09:59

Same sobie ogladaly i pstrykaly, ja im troche pogawedzilem i urozmaicilem zycie pokazujac moj zbior pamiatek po dawnym miescie.Poza tym tez calkiem niedawno odwiedzil mnie pan z Niemiec, ktorego zona jest glogowianka.Milo rozmawia sie z takimi ludzmi... oby wiecej podobnych odwiedzin :)
TadeuszFantom - 2009-07-28, 14:05

Dobrze by było posłuchać dawnych mieszkańców Glogowa na temat historii miasta, tak mało ich zostało a historia naszego miasta jest pełna luk. Takie spotkania z dawnymi mieszkańcami może wnieść cos nowego i uzupełnić troche historię Glogowa. Więc glogau jeśli będziesz miał szansę posłuchać to słuchaj uważnie, może będzie szansa coś uzupełnić i sprecyzować...
Yedyny - 2009-08-01, 07:46

Na razie to uslyszalem od Polaka historie o zatopionym czolgu rosyjskim, niestety nie ma juz silnika i jest na glebokosci ok.6 metrow. Jakby ktos dysponowal sprzetem do wyciagniecia/podnoszenia 30-35 ton i stosownym zezwoleniem, to moznaby sie pokusic o ciekawy exponat miejski.
patrick. - 2009-08-01, 10:45

a gdzie to cholerstwo lezy?
Yedyny - 2009-08-01, 14:02

Na 6 metrach :p
patrick. - 2009-08-01, 20:05

hehe to zdarzylem juz przeczytac ale w jakims miejscu np?
Alicja - 2009-08-02, 20:09

eeeeee Glogau nie zdradzi :mrgreen: ...może na PW ;-)

...jak byłam mała i bawiłam się w piaskownicy - mieszkałam wtedy na manhattanie :lol: - ktoś nam nawkręcał, że jak będziemy bardzo długo kopać, to dokopiemy się do samolotu, który rozbił się i spadł tam podczas wojny :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: hahahaha ...przekopaliśmy ją wzdłuż i wszerz przez kilka wakacji z rzędu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: jedyna nasza zdobycz to jakaś długa decha :mrgreen:

Yedyny - 2009-08-03, 07:40

O samolocie slyszalem, nawet podejrzewam kto kopal, ale ciekawi mnie skad wyszla info o zaleganiu czesci wlasnie na tym -podobno- zakolu rzeki.
Alicja - 2009-08-03, 09:48

...ja tylko taką małą anegdotkę zapodałam z czasów piaskownicy ;-) ;-) ;-) Do rzeki całkiem spory kawałek... ale jeśli podejść do tego, w ten sposób, że w kazdej plotce jest jakieś ziarno prawdy... ;-) W każdym bądź razie jest to baaardzo stara plotka.
patrick. - 2009-08-03, 15:30

jest pelno miejsc gdzie leza jeszcze pozostalosci po II wojnie - samoloty, czolgi . Slyszalem kiedysz ze jak robili wal przeciwpowodziowy kolo Fortu Lunette am Schloss See kolo pawikow to znalezli rosyjski czolg - caly, tyle ze zasypany ziemia. A na rondzie kiedys jak cos tam robili to odkopali samolot , a raczej to co z niego zostalo.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group