Inne tematy - Lissa - Leszno
Yedyny - 2009-12-13, 20:18 Temat postu: Lissa - Leszno Tulpar - cos dla Ciebie; pewnie grafiki znane.Zjdecia z Glogau trafiaja sie rzadko, wiec mysle ze te z Leszna tez beda dla Ciebie ciekawe:
Tulpar - 2009-12-15, 18:59
Czy mogę je odkupić? To jest właśnie kościół, z którego się wywodzę.
Yedyny - 2009-12-15, 22:05
Fotki nie sa moje, znalazlem je gdzies w sieci.
Alicja - 2010-08-20, 13:07
dzisiaj premiera Tulparowego przekładu "Dżumy w Lesznie"! Ściągać, słuchać, komentować Tulpar niech tylko jeszcze szybko coś o tym napisze, bo pewnie nie wszyscy wiedzą jaki to rarytasek. http://www.telewizjaleszno.pl/DZUMA.mp3
Tulpar - 2010-08-20, 13:12
"Dżuma w Lesznie" jest fragmentem pisma sporządzonego odręcznie w 1710 r. przez Samuela Arnolda, duchownego ewangelicko-reformowanego z kościoła św. Jana w Lesznie. Dokument ten jest częścią Akt Braci Czeskich znajdujących się w Archiwum Państwowym w Poznaniu.
Pismo to jest opowieścią o epidemii dżumy, jaka przechodziła przez nasze okolice w 1709 i 1710 r. Pojawiają się oczywiście nawiązania do Dolnego Śląska, choć są one obszerniejsze we fragmentach, które nie zostały nagrane.
Jeśli projekt spodoba się, prawdopodobnie nagramy i udostępnimy całość w nadchodzących miesiącach.
Oficjalna premiera ma się odbyć dopiero w poniedziałek.
Tulpar - 2010-08-20, 13:17
Jedna ze stron oryginału:
Uploaded with ImageShack.us
Yedyny - 2010-12-16, 16:14
Takie oto rodzynki znalazlem w ksiazeczce o Glogowie:
Yedyny - 2010-12-25, 17:37
Kolejna grafika, pewnie juz znana - Der alte Fritz in Lissa 1757:
Tulpar - 2010-12-25, 21:00
Dzięki, że pomyślałeś, ale w przypadku starego Fryca, wcale nie chodzi o Leszno, ale o Lutynię, którą nazywano raz Lissa, a raz Leuthen:
http://pl.wikipedia.org/w..._Mi%C4%99kinia)
U nas Fryderyk zw. Wielkim był zaraz po rozbiorach. Leszno spłonęło w 1790 r., więc mieszkańcy Leszna w 1792 r. przywitali go z radością, licząc, że dzięki rządom pruskim da radę odbudować miasto. No i... nie pomylili się.
Wieslaw - 2010-12-26, 07:39
Oczywiście, że 5 grudnia 1757 Stary Fryc mógł być tylko pod Lutynią. I te "dobry wieczór panowie" do przerażonych generałów...
Natomiast kiedy był w Lesznie - nie wiem.
Ale Tulparze - Fryderyk II przez niektórych zwany Wielkim, na pewno nie był w Twoim mieście w 1792 roku.
Z przyczyn bardzo prozaicznych.
patrick. - 2010-12-26, 11:11
Wieslaw napisał/a: | Ale Tulparze - Fryderyk II przez niektórych zwany Wielkim, na pewno nie był w Twoim mieście w 1792 roku.
Z przyczyn bardzo prozaicznych. |
To prawda, nie mógł być w Lesznie w 1792r. albowiem rankiem 16 sierpnia 1786 roku Fryderyk stracił przytomność, której najprawdopodobniej już nie odzyskał i dzień później zmarł.
Tulpar - 2010-12-26, 20:14
No tak, prawda. Fryderyki mi się pomyliły.
Nie Fryderyk II był w Lesznie, ale Fryderyk Wilhelm II
Ten oto:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fryderyk_Wilhelm_II
Jak pisze "Kalendarium miasta Leszna": "1793.10.15 W Lesznie przebywał król pruski Fryderyk Wilhelm II, witany owacyjnie przez mieszczan. Owacje miały przychylnie usposobić monarchę do przejścia z pomocą pogorzelcą."
Ja tam powodów owacji bym nie podawał, bo niby skąd o nich wiadomo
Tadek - 2011-01-10, 10:02
A ja dzisiaj natknąlem się na takie coś
http://polskalokalna.pl/w...alo,1579539,226
Tulpar - 2011-01-10, 12:16
Oryginał jest tutaj z moją pocztówką:
http://panorama.media.pl/content/view/358010/90/
No i nie powiem, żebym w tym palców nie maczał
Yedyny - 2011-06-03, 07:58
A ja trafilem ostatnio na cos takiego - jakis zwiazek z Lesznem, czy tylko nazwa?
|
|
|