Inne tematy - Identyfikacja - matryca?
Yedyny - 2010-06-20, 05:43 Temat postu: Identyfikacja - matryca? Witam, jak w temacie - myslalem, ze sluzy do wybijania notgeldow, jednak matryca jest ok.2 razy mniejsza niz oryginalny notgeld.
Alicja - 2010-06-21, 10:40
...dla zobrazowania:
Glogau, może podasz wymiary tego notgelda i Twojej matrycy? Na zdjęciu z wystawy w muzeum, na końcu po lewej stronie jest taki malusi notgeld, więc może jednak?
Tu po krótce info ze strony legnickiego Muzeum Miedzi:
Cytat: | Pieniądz zastępczy jest charakterystycznym zjawiskiem, dla sytuacji, w której występują zakłócenia w obiegu pieniądza państwowego. Zjawisko takie pojawiło się w Europie już w XVI wieku. Na początku w formie monet, a od wieku XVIII w postaci papierowych bonów. Jednak dopiero w Niemczech w latach 1914 - 1924 nabrało niespotykanego dotąd wymiaru. Wybuch pierwszej wojny światowej wywołał w społeczeństwie paniczny odruch gromadzenia wszelkich dóbr materialnych z myślą o zabezpieczeniu własnych potrzeb do czasu unormowania się sytuacji. Efektem czego był masowy run na banki i wycofywanie z nich wkładów. Również państwo aby zwiększyć swoje rezerwy złota potrzebnego do finansowania wojny, zajęło się ściąganiem kruszcu z rynku, zawieszając już 4 sierpnia 1914 roku wymienialność banknotów na złoto. Decyzja ta poderwała zaufanie do pieniądza papierowego i spowodowała zniknięcie z rynku najpierw monet złotych i srebrnych a następnie także bilonu. Tak więc tezauryzacja oraz wycofanie przez Bank Rzeszy monet złotych i srebrnych stały się głównymi przyczynami braku bilonu w obiegu. Aby znormalizować stosunki pieniężne już w pierwszych dniach wojny zaczęły pojawiać się papierowe zastępcze środki płatnicze. (...) Wydawanie pieniądza zastępczego było sprzeczne z prawem menniczym oraz bankowym, mimo tego władze państwowe milcząco tolerowały emisję zastępczych znaków pieniężnych, zwłaszcza gdy w obiegu odczuwalny był brak zdawkowej monety. Dlatego banknotom nadawano wiele cech odróżniających te emisję od emisji państwowych. Jedną z nich było charakterystyczne nazewnictwo. Na wielu zastępczych banknotach widnieją nazwy GUTSCHEIN, NOTGELD, NOTGELDSCHEIN, KRIEGSGELD, które możemy tłumaczyć jako bon, bon zastępczy, pieniądz zastępczy, pieniądz wojenny. Podobną rolę spełniał wygląd bonu, rozmiar, specyficzne zdobnictwo, inskrypcje czy też nominały nie mające swojego odpowiednika w pieniądzu państwowym. Początkowo notgeldy były zwykłym arkuszem papieru, z pieczęcią i odręczną adnotacją. Wykonywano je także na maszynie do pisania i powielaczach. Dopiero późnej wykonywano je techniką typograficzną. Monetom zastępczym nadawano często różne kształty. Obok tradycyjnych okrągłych w obiegu znajdowały się czworokątne, ośmiokątne czy owalne monety. Wykonywano je przeważnie z najtańszych materiałów, głównie z cynku. Później z powodu braku surowców, bito je z żelaza. Te żelazne z uwagi na cechy metalu, mosiądzowano, miedziowano, kadmowano lub niklowano. W obiegu pojawiły się również monety wykonane z miedzi, mosiądzu, aluminium, tektury lub sporządzano z porcelany. (...) W większości wypuszczone w obieg bony i monety posiadały określony okres ważności. Emisje papierowego pieniądza zastępczego poprzedzane były zazwyczaj ogłoszeniami w miejscowej prasie, gdzie emitent informował o wyglądzie i nominałach bonów. Zwracał się również do ludności, sklepów i instytucji z prośbą o przyjmowanie ich przy wszelkich płatnościach, gwarantując wymianę w ustalanym czasie. (...) Od zakończenia I wojny światowej do 1922 r., wiele miast rejencji [legnickiej] (Zielona Góra, Głogów, Nowa Sól, Dobromierz, Bolków) emitowało seryjne bony (Serienscheine), bardziej dla potrzeb kolekcjonerów niż dla ratowania sytuacji pieniądza na rynku. Prezentowane na nich były całe epizody z historii i życia gospodarczego miasta czy gminy. Emisje takie były dodatkowym źródłem dochodu dla kas miejskich. (...) Szczytowym momentem emisji bonów był okres inflacji w latach 1922-23. W pośpiechu wypuszczano do obiegu jednostronne bony, przedstawiające różny poziom w zakresie zdobnictwa i ochrony przed fałszerzami. Ich nominały były wyrażone w astronomicznych nominałach (do kilku bilionów marek). Część wystawców rezygnowała z wyrażania wartości pieniądza w walucie państwowej. W miejsce marki pojawiły się bony opiewające na określoną ilość towaru (np. żyta - bony z Lubina, margaryny - bony Zielonej Góry i Nowej Soli). Rząd Rzeszy dopuścił możliwość emisji bonów o nominałach wyrażonych w złotych markach i złotych fenigach (Goldmark, Goldpfennig) - w jednostkach przeliczanych na marki w złocie, według parytetu z 1913 roku. Kres pieniądza zastępczego nastąpił po przeprowadzeniu przez Prezesa Banku Rzeszy Hjalmara Schachta reformy waluty w latach 1923-1924. |
więcej info: http://www.muzeum-miedzi....kiej&Itemid=62#
Yedyny - 2010-07-20, 07:43
Dzieki za namiar, napisalem i otrzymalem informacje:
Szanowny Panie!
Tak zwana kopia redukcyjna matrycy słuzyła tylko do wykonywania druków informacyjno-reklamowych.
Łucja Wojtasik-Seredyszyn
Kier. Działu Sztuki
...czyli wyszlo na to, co podejrzewalem w liscie do w/w insytucji.
Alicja - 2010-07-20, 10:15
Czyli co? Taka mała matryca służyła jedynie do wykonywania zapowiedzi emisji? Dobrze rozumiem?
Yedyny - 2010-07-20, 11:51
Z tego wynika, ze tak; ja myslalem raczej o szablonie do wybijania grafik w czasopismie.
Alicja - 2010-07-20, 20:37
jak zapowiedź emisji, to w tamtych czasach chyba nie inaczej ;) Fajnie byłoby dorwać taką gazetę z zapowiedzią
TadeuszFantom - 2010-07-21, 09:48
Raczej nie służyła taka miniaturowa matryca do drukowania w gazecie ale do drukowania wzorców przyszłego banknotu - w celach zapoznania z nowym walorem banków oraz instytucji finansowych. Gazety dopiero na podstawie takich wzorców publikowały własne fotografie nowego banknotu lub ryciny nowego banknotu.
|
|
|