Yedyny - 2014-02-08, 08:39 Temat postu: Czipy pod skórą Jakie sa Wasze przemyslenia na temat czipowania ludzi? Zakladam, ze niedlugo dojdzie do tego na masowa skale. Bedzie mozna lokalizowac dowolna osobe, a tym samym ewentualnie udowodnic jej przebywanie w okreslonym miejscu o okreslonym czasie. Niewatpliwie zwiekszy sie bezpieczenstwo, byc moze da sie te czipy wylaczyc - hakerzy pewnie sobie z tym poradza. Tylko czy to nei bedzie roznoznaczna z nakladaniem kar? Lata temu czytalem o czipowaniu i tym, samym kontroli spoleczenstwa. Myslalem, ze to bajka. Przeczytalem, ze najpierw zaczipuje sie zwierzeta (to juz jest wprowadzone), bo beda z tego tytulu ulgi (juz wprowadzone), pozniej prawdodpobnie wszczepi sie implanty więźniom dla bezpieczenstwa obywateli (sprawa pedofila w Polsce, kto wie jak go beda namierzac). Kilka lat temu jeden z zagranicznych klubow nocnych wprowadzil czipowanie czlonkow. Niby latwiej i bezpieczniej jest teraz w klubie. Wedlug plotek implanty zastapia wszelkie dokumenty identyfikacyjne, bo beda nie dosc ze nasze dane, to niemal caly zyciorys, wykroczenia, choroby, powiazania rodzinne, przekonania polityczne. Po co nam karty platnosci, skoro bedzi emozna placic czipem umieszczonym pod skora. I teraz ciekawostka, potraktujcie to jako fantazje, bajke: jeden z przeciwnikow czipowania rozmawial kiedys z bankierem, bogaaaatym gostkiem, takim ktory moglby uszczesliwic chyba polowe ludzkosci. Jego marzeniem bylo zaczipowanie ludzkosci, wprowadzenia platnosci elektronicznej za pomoca urzadzonka w ciele. Rozmowca zapytal, co bedzie jesli ludzie beda sie buntowac przecwiko temu lub strajkowac antypolitycznie: - Po prostu wylaczymy im urzadzenie. A tu przytocze cytat, choc nie jestem fanatykiem religijnym: "I nikt nie moze kupic ni sprzedać, kto nie ma znamienia..." :))))) - to z takiej czarnej ksiazeczki z krzyzykiem. Sam mam mieszane uczucia, bo oczywiscie raz - bedzie bezpieczniej i podobno latwiej, dwa - zniknie prywatnosc. TadeuszFantom - 2014-02-08, 20:29 Duża część ludzi a śmiem nawet twierdzić, żre większość dawno się na ochotnika "zachipowała". -telefon komórkowy -karty płatnicze, kredytowe itp -monitoring z systemem rozpoznawania twarzy -obojętność na informacje o masowej inwigilacji użytkowników na usługi telekomunikacyjne To kilka przykładów a jest tego więcej. Ludzie to stado baranów podatnych na propagandę fikcyjnych udogodnień. Dlatego nie korzystam i nie mam kart płatniczych, kredytowych, rzadko nosze ze sobą telefon komórkowy, często korzystam z internetu używając do przekazywania poufnych informacji ukrytych sieci wewnętrznych typu tornet, freenet, i2p oraz szyfrowania pgp. Społeczeństwo powinno się sprzeciwiać wymuszaniu posiadania konta bankowego, wprowadzania elektronicznego pieniądza (tego kontrolowanego) jako norma w przyszłości mająca zastąpić pieniądze klasyczne. Jeśli chcą zastąpić płatności klasyczne elektronicznymi niech wprowadzą walutę wirtualną BTC (Bitcoin) której używanie jest zabronione w niektórych państwach ze względu na trudności kontroli przepływu. Póki co ludzie sami chcą być "zachipowani". Piotrek - 2014-02-08, 20:42 No mi się nie spodobało wprowadzenie nowych przepustek na terenie huty. Taka trochę inwigilacja. Ale odnośnie tematu jestem na NIE Yedyny - 2014-02-08, 21:11 Co to za przepustki?? Piotrek - 2014-02-08, 21:25 Elektroniczne, ja wchodzę a Tadek sprawdza czy ja to ja.  Więcej on Ci na ich temat powie a to jak wygląda spytaj taty to Ci pokaże.
Yedyny - 2014-02-08, 21:29 Em, jeszcze nie tak źle, czip niestety zostanie w ciele do konca. Na promach dawno juz kajuty otwiera sie za pomoca kart magnetycznych (przynajmniej dawniej, byly podobne do tych telefonicznych z ciemnym paskiem na rewersie), dzis pewnie uzywaja juz czipowych. |
||||||
