Głogowskie tajemnice, i ciekawoski - Szczegóły na pocztówkach
Alicja - 2014-01-13, 20:59
tam strasznie śmierdzi
TadeuszFantom - 2014-01-14, 07:15
Alicja napisał/a: | tam strasznie śmierdzi |
A kto ci każe wąchać?
Yedyny - 2014-01-14, 08:32
Moze to jeszcze przedwojenne g.wna zachodzą patyną? :D
Leszekd - 2014-01-15, 18:56
Ponieważ się zajmuję Odrą, pozwolę sobie parę słów w tym temacie napisać. Jeżeli chodzi o sens poszukiwania rzeźby oraz ewentualnych skarbów na jej dnie- był bym bardzo sceptyczny. Pamiętajmy że do lat 90-tych Odra była systematycznie i intensywnie eksploatowana przez transport. A co za tym idzie, była bardzo rozwinięta infrastruktura związana z zabezpieczeniem i utrzymaniem rzeki w stanie żeglowności. Systematycznie była pogłębiana przez pogłębiarki i lekko licząc przez 40 lat większość złomu itd. została wyciągnięta. Znam ludzi którzy pracują, lub pracowali na Odrze i opowiadali o broni ręcznej, pociskach i innych drobiazgach wyciąganych z wody. Ale 99,9% dużego złomu zostało wyciągnięte zaraz po wojnie.
Yedyny - 2014-01-17, 20:01
Cos w tym jest, tyle ze np. nie wszystkie barki zostaly wydobyte, obok LOK'u spoczywa jedna z nich - pokazuje sie przy niskim stanie wody. A ja mam cos nowego, tym razem Serby (Zerbau / Lerchenberg) i gospoda z ladna reklama Bertholda.
Yedyny - 2014-01-18, 22:26
Moze ktos wpadnie na pomysl gdzie moze prowadzic ta brama z budkami wartownikow po obu stronach? Paul Grimm importowal i sprzedawal cygara, zaklad na Martk 18, czyli glogowski Rynek (ksiazka adresowa z 1913 r.) nieopodal Ratusza.
Yedyny - 2014-01-27, 11:51
Cos mi tu nie pasowalo i w koncu trafilem na ślad ukrytego, undergroundowego lokalu...
PETZOLD RESTAURANT !!!!
Eulenburg - 2014-01-27, 21:42
Gratulacje, co za OKO!
Jeśli chodzi o budki strażnicze to jeśli się nie mylę w tej kamienicy mieścił się wojskowy urząd aprowizacyjny potem przeniesiony do kamienicy obok kolegium jezuickiego (do dziś pozostała po nim tylko ściana z tym zabytkowym portalem). Potem była to kamienica mieszkalna ze sklepami na dole, min: Rudolph und Beloch, Max Lazarus, A. Volkmann i A. Hannig. Poczynając od krawiectwa damsko- meskiego, przez narzędzia i wyposażenie kuchni do konfekcji.
No chyba że się mylę ;)
Yedyny - 2014-01-27, 21:44
Gratulacje, co za UMYSł (a moze i pamięć)! :)
Eulenburg - 2014-01-27, 21:47
Przeceniasz mnie... :)
Yedyny - 2014-02-01, 11:09 Temat postu: REWELACJA Trafilem na ciekawa grafike i nawet -mozna by rzec- rewelacyjną :)))) Popatrzcie na widok z pierwszej fotografii i teraz porownajcie grafike. Okazuje sie, ze mialy byc DWA ZEGARY, ale z nieznanych powodow zrezygnowano z projektu i inaczej wykonczona lewa czesc szkoly. Poza tym ciekawostka na ostatniej grafice zaznaczona strzalka. Nigdy nie spotkalem sie z litografia czy fotografia porzedstawiajaca ulice miejska prowadzaca POD kamienica.
Mysle jednak, ze po prostu fantazja poniosla autora, ktory stworzyl ten szkic jeszcze przed wybudowaniem szkoly oraz otaczajacych ją domów, byc moze szkicujac budynek istniejacy, a pochodzacy z innego miasta.
TadeuszFantom - 2014-02-01, 12:51
Jeśli byś mógł jeszcze wrzucić powiększenie prawej strony "zegarowej" bo chyba nie było planowane umieszczenie tam zegara. Jak się przyglądam tam nie miało być zegara tylko co innego. Chodzi o prawą stronę, tą co obecnie jest na niej zegar.
Yedyny - 2014-02-01, 13:45
Prawa strona. Masz racje, tam mialy byc chyba tylko ozdoby wraz z oknem, a zegar zamontowany jest obecnie odwrotnie jak w tym projekcie.
Zio - 2014-02-01, 14:23
Sądzę, że ten szkic to pierwotny projekt budynku, a może po prostu jeden z projektów. A dodatkowo coś w rodzaju planu zagospodarowania przestrzennego. Ten kwartał, który wyszczególniłeś strzałką do końca wojny chyba nie został zabudowany.
Yedyny - 2014-09-01, 19:41
A to dzis zauwazylem, poszperalem i znalazlem kompletny plakat.
|
|
|