Utracone na zawsze - Żydzi w Głogowie
demiane - 2016-08-04, 16:56
No i praca Tanity czyli pani Tamary Włodarczyk się ukazała!
Na razie dostępna jest w bibliotece Cyfrowy Dolny Śląsk ale rozmawiałem z autorką i praca ma być bezpłatna i dostępna w formie wydrukowanej.
http://jbc.jelenia-gora.p...8&from=pubstats
Jak dla mnie napisana jest praca ciekawie i nie nuży jak to bywa w przypadkach historycznych opracowań. No i dołączenie do pracy biografii poszczególnych osób pochodzenia żydowskiego dodało książce kolorytu i atrakcyjności
Mam kilka uwag co do "głogowskiego" tematu, ale je przemilczę. Sam dowiedziałem się kilku ciekawostek a biografia ścinawskiego lotnika po prostu ścina z nóg
Pozycję uważam za udaną i cieszę się że mogliśmy autorce pomóc.
Mały kolaż
TadeuszFantom - 2016-08-06, 12:52
Na razie przeczytałem rozdział o głogowskich żydach (od str. 26), jestem zadowolony, że powstała taka książka. Warto ją przeczytać.
Jest również wspomniane nasze forum i badanie losów rodziny Levy - Lernau.
Gratuluję Tanicie za ciekawą lekturę.
krakus57 - 2016-08-06, 20:16
Witam
Przeczytałem z zainteresowaniem bowiem praca pokrywa się z jednym z moich zainteresowań. Oczywiście przy tak obszernym temacie , z konieczności musi być kondensatem co pozbawia ją " smaczków detalicznych " , jednak doskonale spełnia swe zadanie informacyjne . Jak dla mnie poważnym mankamentem jest brak żródeł archiwalnych obojętnie w jakiej formie .
Na marginesie , warto by było aby społeczeństwo tworzące naród polski nareszcie wyciągnęło wnioski z historii Izraela , która jasno i dobitnie wskazuje jaka rolę odgrywa nauka i .... religia w przetrwaniu i TRWANIU społeczeństw . Niestety Polska wielbi .. tradyyyycyję .
Pozdrawiam MJR
demiane - 2016-08-27, 13:59
A ja wysłałem tę książkę jako pdf do Omriego
Zwrócił uwagę na kilka błędów dotyczących jego rodziny
I coś o czym my już chyba zapomnieliśmy a Omri cały czas drąży temat.
Chodzi o miejsce wykonania tego zdjęcia z czasu świąt Bożego Narodzenia. W opisie u Tamary jest tekst: cyt. "Po bokach dobudowano dwa skrzydła posiadające oddzielne wejścia - w prawym zamieszkał sługa synagogalny Pohl, w lewym znajdowała się mała sala modlitwy". Potwierdzenie opisu Tamary znalazłem jeszcze w innej pozycji na temat żydów głogowskich, ale muszę to odnaleźć.
Omri sugeruje że właśnie w tej małej sali modlitw mogło zostać wykonane zdjęcie.
demiane - 2016-09-30, 21:24
Yedyny wyłapał to zdjęcie na aukcji
Ciekawe co to za stowarzyszenie było - zwróćcie uwagę na flagi
Zdjęcie chyba gdzieś z Ostrowa
Ślązak - 2016-10-05, 20:17
Przytoczę swoją wypowiedź z facebook'a: "Mylne założenie – nie każdy heksagram to Gwiazda Dawida. Zwłaszcza, że kontekst gospody i barw Rzeszy Niemieckiej podpowiada zgoła inne znaczenie: może być to gwiazda browarnicza. Zakładam więc, że przed budynkiem widnieje chorągiew organizacji piwowarskiej (dopiero w drugiej kolejności, że żydowskiej!), do której przynależał właściciel. Zwróćmy nadto uwagę, że fasada gospody została uroczyście wystrojona, najwyraźniej z okazji święta narodowego lub ważnego wydarzenia (ponad wejściem widnieje nawet portret jakiejś osobistości!). Pod oknami powiewają zaś flagi/chorągiewki Cesarstwa Niemieckiego i Królestwa Prus, które w latach 30. nie znajdują już zastosowania – datowanie fotografii należy więc cofnąć maksymalnie do 1919 roku."
demiane - 2016-10-05, 20:56
Całkiem być może
O tej symbolu gwiazdy jako symbolu piwowarskiego już tu też było na forum. Omyłka jest całkiem możliwa, tym bardziej że argumenty są mocne.
Ja dopiero teraz zauważyłem te statki po bokach
TadeuszFantom - 2016-10-06, 11:27
Zdjęcie które zrobiłem w Szprotawie, na ścianie budynku jest też gwiazda sześcioramienna ale związana z działającą tam lożą masońską. Gwiazda widoczna jest (częściowo) na ścianie.
demiane - 2016-10-14, 16:21
HA!
A ja już wiem co to za impreza była!
Szczegóły niebawem
demiane - 2016-11-18, 07:28
To mogła być ta impreza ----> http://www.gfh.glogow.pl/viewtopic.php?t=1226
demiane - 2016-11-18, 07:44
Dostałem taką ciekawą informację. Niestety nie spotkałem się gdziekolwiek indziej z takim faktem. Czy mógłby ktoś wypowiedzieć się na ten temat. Ewentualnie potwierdzić/zanegować?
W latach 30tych ubiegłego wieku naziści powiedzieli Żydom i pół-Żydom że jeśli udowodnią że 7 pokoleń mieszkało w Niemczech - ich przyszłość będzie ocalona - nie będzie wyciąganych w stosunku do nich żadnych reperkusji. W związku z tym przeszukiwali oni archiwa, gromadzili informacji i spisywali dzieje swoich przodków.
TadeuszFantom - 2016-11-18, 19:28
Nie słyszałem o takim czymś.
Jeśli zaś chodzi o udowadnianie kilku pokoleń to wiem, że esesmani mieli to udowadniać, że nie było żydowskich przodków w jego drzewie genealogicznym.
demiane - 2016-12-12, 22:15
O esesmanach czytałem
Zadziwia mnie jednak bogactwo wspomnień, zdjęć, schematów geneaologicznych jakie posiada Omri.
Właśnie On mówi że właśnie z powodu takiego faktu ma tak wielką i imponującą ilość danych na temat członków swojej rodziny. Zwraca uwagę jednak fakt że byli to Żydzi materialnie dobrze usytuowani w XX i XIXw- przedsiębiorcy, bankierzy etc. Jego przodkowie pochodzili m.in z Wschowy czy Legnicy (żeby patrzeć tylko na Dolny Śląsk). A również ma informacje że Jego rodzina była obecna i w Glogau tyle że to już XVIIIw!!!
Ze znajomym z Legnicy trochę pomogliśmy Omri w znajdowaniu różnych notatek, informacji i zdjęć. Może kiedyś o tym napiszę wątek bo sprawa b. ciekawa i wciągająca. Teraz "oddałem" ją temu znajomemu - Marcinowi Makuchowi, który być może co nieco odsłoni w kolejnym wydaniu książki (napisał "Sekrety Legnicy") i nie chcę tu się przed Niego wychylać.
No ale zostają jeszcze do przeszukania dane dotyczące Glogau i rodziny Omri z XVIII wieku. Może niedługo się nad tym pochylę i liczę ze w tym weźmiecie też udział
demiane - 2016-12-12, 22:16
A co do pracy Tamary Włodarczyk to udało mi się dostać formę wydrukowaną!
I jest to rewelacyjnie wydana książka na dobrym papierze z twardą okładką.
Aż żal że tej pozycji nie można nigdzie dostać!
demiane - 2017-02-01, 17:02
Dzisiejsza gazeta "Głos Głogowa"
Słyszeliśmy o tym z Alicją i Yedynym jak byliśmy w UM w rozmowach dotyczących "naszych" macew.
Ciekaw jestem jak tę imprezę przyjmie ta "bardziej polska" część Głogowa :)
A o gettcie pierwsze słyszę...
|
|
|