Zio - 2011-08-11, 20:22 Mnie zaczęło zastanawiać od kiedy termin "rewitalizacja" oznacza wyburzenie starego budynku i wybudowanie nowego "na wzór poprzedniego"? Z drugiej strony, czy zrozumienia wartości historycznej obiektu można wymagać od bibliotekarza (i żeby nie było: nie tyczy się to każdego bibliotekarza)? Mateusz-glogau - 2011-08-11, 21:02 No cóż, nie wiem czy doczytałeś ale termin rewitalizacji odnosi się głównie do budynków 1 i 3. Właśnie one mają być zrewitalizowane prawidłowo, a reszta dobudowana na ich wzór. Brzmi to może i dziwacznie ale koszt remontu 1m^2 pozostałych budynków znacznie przekraczał 1m^2 nowego budynku. Jakoś jak poprzedni prezydent wydawał pieniądze na remont MOK'u to nikt nie podnosił larum(a trzeba wiedzieć że za remont przepłacono grubo ponad 1mln złotych). Gdyby nie aktualna władza Żarków nadal by straszył i nikt nie pomyślałby nawet o jego remoncie. Dalej byłoby to miejsce przeznaczone dla rodzin z eksmisji. Dlatego proszę darujcie sobie wycieczki personalne w kierunku władz,y która dużo robi dla tego miasta. Alicja - 2011-08-11, 22:06
Ja bym powiedziała, że jako wytłumaczenie brzmi to nawet bardziej niż dziwacznie! Podązając tym tokiem rozumowania, trzeba by było zburzyć wszystko, co zabytkowe, bo remont się nie opłaca. Przecież to chore! Problem polega na tym, że te koszary na Żarkowie, to np nie Zamek Książąt Głogowskich, gdzie siedzibę ma MAH, czy Kolegiata... Tam mieszkają ludzie, po których po prostu nikt się nie spodziewa, że są w stanie skutecznie przeciwdziałać, którzy ...nie ma co ukrywać, również podobnie jak nasi samorządowcy, mają gdzieś ich walory kulturowo-historyczne. A że jest to spory argument od razu można wywnioskować, bo jakoś prezydent w swojej wypowiedzi dla radia elka (podlinkowanej w pierwszym poście tego tematu) uderza prosto do nas - miłośników historii miasta! Nie tłumaczy się mieszkańcom... wiadomo, że my więcej szumu możemy zrobić od nich ...i to by było na tyle w tym temacie! A, i dodałabym jeszczę tę stajnię! Zio - 2011-08-11, 22:07 Ale mówi się o rewitalizacji całego osiedla.
Rozumiem, że "rewitalizacja nieprawidłowa" - czyli wyburzenie i odbudowanie, jest spoko.
Gdyby w ten sposób traktowano wszystkie zabytki, to ciekawe ile by ich było w ogóle? Nikt nigdy nie mówił, ze utrzymywanie zabytków jest tanie. Tak samo można było przecież potraktować ratusz- w końcu urząd miasta miał siedzibę, a taniej by wyszło postawić tam kamienice/galerię/parking. Może wyburzmy jeszcze kolegiatę i wybudujmy nowy kościół. Taniej będzie i szybciej. Zamiast remontować zamek, też go rozbierzmy, a nowy zbudujmy na wzór starego. Też będzie i taniej, i prościej, i szybciej.
Fajnie, chwali się. Można by jeszcze to, co się robi, robić porządnie.
Poprzedni prezydent ma sporo więcej takich "zasług" (choćby budowa Lidla na Starym Mieście bez poprzedzenia wykopaliskami) i nie mam zamiaru go tu usprawiedliwiać, czy w jakikolwiek inny sposób wybielać. ---------------------------- edit Alicja czyta mi w myślach (albo ja jej ;)) Alicja - 2011-08-11, 22:11
Jakaś telepatia 
Yedyny - 2011-08-12, 09:29 Przychylam sie do slow Mateusza, czasem zdarzaja sie "wpadki" wladzy, ale i tak Zubowski robi o wiele wiecej (co przyznaje KAZDY z kim mialem okazje rozmawiac) niz poprzednicy. Zarkow to akurat wpadka, ale poczekajmy i zobaczymy co z tego wyjdzie. Na temat nowo-starych projektow mielismy okazje rozmawiac podczas wizyty na Zarkowie - przyklad takiej odbudowy mamy na Starym Miescie... czy ma ono jakis klimat? Nie wydaje mi sie, bo jest tylko kolorowe. Budynki na Zarkowie to historia, klimat, nawet swoisty zapach tych wiekowych budowli, ale przede wszystkim ludzie. Ostatnie takie miejsce w okolicy miasta. I to miejsce zginie, bo jak rusza z 2 budynkami, to pozniej "poleci" reszta. Zio - 2011-08-12, 10:55 Nie twierdzę, że prezydent robi mało. Wręcz przeciwnie i chwała mu za to. Z drugiej strony można chyba mu jakoś pomóc, aby wpadek było jak najmniej, a najlepiej wcale. Sprawa Żarkowa moim zdaniem wpadką już nie jest. Niszczenie zabytków, których w naszym mieście jest obecnie zaledwie koło 250 można nazwać tylko katastrofą. Zwłaszcza zabytków o dużej wartości historycznej. TadeuszFantom - 2011-08-12, 11:14
Nie wiem skąd ten kosztorys, same mieszkania są wyremontowane przez mieszkańców, jak widać na zdjęciach które wykonaliśmy więźba dachowa też jeszcze jest w dobrym stanie i nie wymaga większych inwestycji. Najwięcej remontu wymagają klatki schodowe i elewacje (w końcu niektóre budynki od czasów pośpiesznej odbudowy powojennej nie widziały żadnego remontu). Obawiam się (i chyba za kilka lat będziemy mogli się o tym przekonać) że mieszkańcy tego osiedla po wysiedleniu na ul. Krochmalną pozostaną tam jako "wyrzutki" społeczeństwa a rejon Żarkowa stanie się miejscem ekskluzywnym, gdzie osoby posiadające ziemię zarobią duże pieniądze. I obawiam się, że będzie to kolejny "Lidl" oraz "enklawa gruntowa na wzór tej spod ratusza z gustownym blaszanym parkanem". Ktoś na tym zarobi a stracą mieszkańcy i dziedzictwo historyczne miasta. A poniżej link do forum związanego z urbanistką na którym użytkownik ostrzegał juz ponad rok temu przed taką formą "rewitalizacji" czyli dewastacją zabytków na Żarkowie: http://www.skyscrapercity...d.php?t=1053407 Na zakończenie dodam, że rozwiązywanie problemów społecznych za pomocą usuwania problemu wraz z ludźmi nie jest najlepszym wyjściem. W drastycznej formie już to stosowano z wykorzystaniem łagrów i obozów koncentracyjnych. Przemo - 2011-08-16, 16:38 Co ciekawe. W Lokalnym Programie Rewitalizacji nie ma mowy o jakichkolwiek wyburzeniach. Co więcej, w jednym z punktów dotyczących przeprowadzonych konsultacji społecznych napisano: "Najwięcej pytań ze strony mieszkańców dotyczyło terminów remontu substancji mieszkaniowej. Jak wyjaśnił Prezydent mieszkania będą remontowane głównie ze środków własnych gminy ze względu na fakt, że wszelkie ewentualne nadbudowy oraz wyburzenia wynikające ze stanu technicznego budynków uniemożliwiłyby zaangażowanie w ten projekt pieniędzy unijnych". Sprytnie pomyślano i budynki objęte programem (nr 1 i 3) zostaną wyremontowane, a inne budynki (których programem nie objęto) zostaną wyburzone. Brak jakiejkolwiek logiki. Jak można planować procesy rewitalizacji na jednym obszarze, nie obejmując go w całości tymi działaniami. Prowizorka, ze szkodą dla historii Głogowa. Yedyny - 2011-08-17, 07:38 Zmiany w Zarkau: http://www.glogow-info.pl...=19190&Itemid=2 Ślązak - 2011-08-17, 12:09 Pieska ich niebieska... Alicja - 2011-08-30, 09:47 Nie bawmy się tu w politykowanie. Szczerze mówiąc poczynania naszych urzędasów to po prostu ich obowiązek i łaski nikomu nie robią, sukces to by był, gdyby ktoś zrobił coś więcej ponad to co musi, ale do tego trzeba odwagi i charyzmy. Niestety w Głogowie chyba jeszcze nikt taki się nie urodził ...no! może "dzieci głogowskie", tylko że to było dawno  Tutaj idzie się do RM, żeby pilnować swoich interesów w mieście bądź partyjnych, a nie dla dobra wspólnego. Do tego żałosne nasze media lokalne, ugadane z władzą, jak nie jedną to drugą. Dziwna ta cisza wokół Żarkowa. Materiały w mediach są kompromitująco bezrefleksyjne... Wrzesień się zbliża wielkimi krokami, a wraz z nim termin eksmisji z bloku nr 2.
Ja obstawiam, że po tej tzw rewitalizacji wróci może 10% mieszkańców. Będzie to samo, co z mieszkańcami bloku przy ul. Merkurego. Przemo - 2012-01-06, 11:31 Temat postu: Zaczyna się http://www.tv.master.pl/i...,Czas-na-Zarkow No i się zaczęło :/ Spośród całego kompleksu koszar, zostaną 3 budynki. Rozumiem, że pewne wyburzenia byłyby konieczne, ale duża część budynków jest w takim stanie, że mogłaby być wyremontowana. Ale łatwiej zburzyć. Niestety była to głupia i co gorsza - nieodwracalna decyzja władz miasta. Może powstanie piękne nowe osiedle (z 70% nowej tkanki zabudowy), ale nie będzie ono miało takiego charakteru i takiej wartości, jakie mogłoby ono mieć, gdyby się choć trochę postarano i spróbowano ocalić jak najwięcej z koszar żarkowskich. Głogów dużo traci na tak nieudolnie prowadzonym procesie rewitalizacji. Mateusz-glogau - 2012-01-06, 11:50 Trzeba się cieszyć, że chociaż 2 budynki pozostaną oryginalne. Prawda, że szkoda całej reszty ale coś mi się wydaje, że w Polsce nie można liczyć na więcej. Ważne jest, że w ogóle się za to zabrali i tutaj upatruję wkład obecnego prezydenta. Nie chcę być prorokiem ale gdyby poprzednik pozostał na 3 kadencji to Źarków pozostałby takim jaki był jeszcze przez wiele lat. Alicja - 2012-03-19, 10:11 Żarków ma ewidentnego pecha do głupich pomysłów, tym razem w wydaniu działaczy Ruchu Palikota, którzy chcą zmienić jego nazwę na os. Unii Europejskiej 
http://www.glogow-info.pl...=21698&Itemid=2
Pomysł na szczęście obśmiany w komentarzach i nikt nie wziął go na poważnie, a świadczy jedynie o autorze 
|
||||||||||||||||||||||
