[Bart]

Kiedy byłem w podstawówce (lata 80-te), zwykłem włóczyć się z kolegą po różnych zakamarkach miasta. Któregoś razu idąc ulicą Krochmalną przeszliśmy wiaduktem przez tory i udaliśmy się nad rzekę. Tam wzdłuż brzegu przez dobre 100 lub i więcej metrów ciągnęły się jakieś gruzy. Wtedy dla łepków była to tylko frajda, lecz dziś jestem ciekaw: co to było? Wiecie może?

Na tej mapce: http://tinyurl.com/yag7bl8 jest to odcinek brzegu położony na środku ekranu, tuż pod napisem "Odra". Jakiś czas temu przejeżdżałem tamtędy i chciałem odświeżyć wspomnienia, lecz infrastruktura rozbudowała się na tyle, że nie znalazłem żadnej otwartej drogi.

[patrick.]

Przed wojną była tam w pobliżu zatoka rzeczna dla barek i małych stateczków która jest dalej używana, w okresie poprzedzajacym II wojnę światową tereny wzdłuż Odry były mocno fortyfikowane ( Oderstellung ) do dziś na tych terenach zachowało sie dość dużo małych tego typu obiektów (schrony, wartownie itd) więc możliwe, że te gruzy to pozostalosci tych wlasnie ,,fortyfikacji" lub jakiegos systemu nadbrzeznego.

Lub poprostu byly to gruzy zwiezione ze Starego Miasta poniewaz tam nikomu nie przeszkadzaly

[Bart]

Dzięki za info :)

[Yedyny]

Od siebie dodam, iz w poblizu znajduje sie odplyw z oczyszczalni sciekow - jeszcze przedwojenny, poza tym 2 wysadzone bunkry, mur z wtopionym w beton drutem kolczastym i wydrapane napisy - prawdopodobnie przez jeńcow, choc jeden wskazuje na rok 1940, a drugi na 1931.W samej Odrze duzo przedwojennego szkla, guziki pruskie itp. pierdoły.
Co dziwne - mapa wskazuje, ze znajduja sie tam 3 bunkry: 425, 426 i 427 -wg. numeracji Oderstellung- chodz namierzylem tylko 2 z nich.

[Jareknes]

zaraz za kanalem sciekowym z prawej strony na
pewno byl wysadzony zelbetonowy bunkier , pozniej wydaje mi sie ze w kierunku tak zwanego portu dla barek byl drugi ale o 3 nie slyszalem