Odgruzowanie Fortu |
Autor |
Wiadomość |
patrick.
www.glogow.pl/tzg
Dołączył: 22 Kwi 2009 Posty: 321 Skąd: Glogau
|
Wysłany: 2010-10-13, 16:14
|
|
|
Spokojnie, Ober Redoute jest już tam przeszło 185 lat więc do wiosny też raczej poczeka ;) |
_________________ ,,Wygląda na to, że skończę na ulicy, bo tylko tam będzie wolno palić" - M.Czubaszek |
|
|
|
|
Yedyny
Administrator
Dołączył: 29 Paź 2006 Posty: 2196 Skąd: Głogów
|
Wysłany: 2010-10-13, 18:15
|
|
|
No niestety, papierkowa robota i czas oczekiwania to porazka, zapal czasem ustepuje, bo nerwow szkoda... O ile Malakoffka warto odgrzebac, o tyle z Ober jest problem, bo w sumie trzeba tam wyciac setki drzew, a sam fort jest wysadzony. Jedyny plus, ze o nim wiekszosc glogowian nie ma pojecia i zawsze bylaby to nowy punkt -i co wazne łatwo dostepny- na trasie potencjalnych szlakow. |
|
|
|
|
Ślązak
Dołączył: 26 Maj 2010 Posty: 437 Skąd: Polkwitz Krs. Glogau
|
Wysłany: 2010-10-13, 19:05
|
|
|
No cóż, trzeba batalionu pił łańcuchowych !
No właśnie z Oberkiem jest o tyle dobrze (na to zwróciłem uwagę przy wyborze obiektu), że nikt nam w pracy nie powinien przeszkadzać - z Malakoffem natomiast może być różnie, trzeba będzie odstawić go na później.
Postaram się zaktywizować głogowskie środowisko akademickie, zobaczymy co z tego wyjdzie. Może uda się odkopać i wyeksponować fundamenty? |
_________________ "Wo gehn wir denn hin? Immer nach Hause." - Novalis |
|
|
|
|
Yedyny
Administrator
Dołączył: 29 Paź 2006 Posty: 2196 Skąd: Głogów
|
Wysłany: 2010-10-13, 19:39
|
|
|
Fundamenty czego? Ober? Bo tam sa wszedzie fudndamenty... |
|
|
|
|
Ślązak
Dołączył: 26 Maj 2010 Posty: 437 Skąd: Polkwitz Krs. Glogau
|
Wysłany: 2010-10-13, 21:53
|
|
|
No... obiektów. Bynajmniej, muszę wreszcie zwiedzić miejsce, bo jak dotąd nie miełem ku temu sposobności . |
_________________ "Wo gehn wir denn hin? Immer nach Hause." - Novalis |
|
|
|
|
patrick.
www.glogow.pl/tzg
Dołączył: 22 Kwi 2009 Posty: 321 Skąd: Glogau
|
Wysłany: 2010-10-13, 22:50
|
|
|
Polecam również przestudiowanie planów obiektu żebyś wiedział gdzie tych fundamentów szukać ... |
_________________ ,,Wygląda na to, że skończę na ulicy, bo tylko tam będzie wolno palić" - M.Czubaszek |
|
|
|
|
Yedyny
Administrator
Dołączył: 29 Paź 2006 Posty: 2196 Skąd: Głogów
|
|
|
|
|
Bart
Emigrant
Wiek: 47 Dołączył: 13 Kwi 2009 Posty: 187 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-10-14, 11:19
|
|
|
W razie czego dajcie sygnał do pracy - przyjadę z Poznania :) |
_________________ www.ateista.pl |
|
|
|
|
TadeuszFantom
Administrator
Wiek: 59 Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1116 Skąd: Głogów
|
Wysłany: 2010-10-14, 18:06
|
|
|
Kochani muszę Was ostrzec, że Ober Redoute nie jest do końca wyczyszczony z niewypałów, jego zniszczenie nastąpiło między innymi na skutek wysadzenia gromadzonej tam amunicji, porozrzucane niewypały powbijane w ziemię moga być groźne. Dodam jeszcze, że obiekt znam, ogladałem i jak na razie nie widzę większego sensu w jego odkopywaniu ruin (są w większości aktualnie zatopione w ziemi resztki gruzowiska). Obawiam się, że w przypadku tego obiektu może być bardziej rozsądne pozostawienie go w stanie takim jakim jest obecnie, czyli zarośniętego drzewami i krzewami zwału ziemi z gruzem. Jedyne sklepienie (pozostałości) i tak jest dostepne.
Dodam jeszcze, że ustawy związane z ochrina środowiska ograniczaja możliwość samodzielnego wyrębu drzew i krzewów. |
_________________ Nie bierz życia na serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy |
|
|
|
|
Ślązak
Dołączył: 26 Maj 2010 Posty: 437 Skąd: Polkwitz Krs. Glogau
|
Wysłany: 2010-10-14, 18:18
|
|
|
TadeuszFantom napisał/a: | Dodam jeszcze, że obiekt znam, ogladałem i jak na razie nie widzę większego sensu w jego odkopywaniu ruin (są w większości aktualnie zatopione w ziemi resztki gruzowiska). Obawiam się, że w przypadku tego obiektu może być bardziej rozsądne pozostawienie go w stanie takim jakim jest obecnie, czyli zarośniętego drzewami i krzewami zwału ziemi z gruzem. Jedyne sklepienie (pozostałości) i tak jest dostepne. |
Byłem dzisiaj na miejscu. Myślę, że mimo wszystko warto jest coś w jego sprawie zdziałać. Oczywiście, niemożliwością jest usunięcie fragmentów murów oraz potężnych betonowych "czap". Aczkolwiek można nieco oczyścić teren, udrożnić ścieżki czy umieścić stosowną tabliczkę informacyjną.
Jeszcze zobaczymy, jesien trwa, zima nadchodzi - dużo czasu na przemyślenia, pomysły i plany. Śpieszmy się kochać zabytki, tak szybko odchodzą ! |
_________________ "Wo gehn wir denn hin? Immer nach Hause." - Novalis |
|
|
|
|
patrick.
www.glogow.pl/tzg
Dołączył: 22 Kwi 2009 Posty: 321 Skąd: Glogau
|
Wysłany: 2010-10-14, 18:46
|
|
|
TadeuszFantom napisał/a: | Kochani muszę Was ostrzec, że Ober Redoute nie jest do końca wyczyszczony z niewypałów, jego zniszczenie nastąpiło między innymi na skutek wysadzenia gromadzonej tam amunicji, porozrzucane niewypały powbijane w ziemię moga być groźne. |
Również miałem o tym pisać .. obiekt jest niestety naszpikowany niewypałami i potrzebna by była pomoc osoby posiadającej doświadczenie i sprzęt - najlepiej sapera, na własną rękę nie radzę się bawić w takie rzeczy
Również przychylam się do słów by za bardzo nie ingerować w ten obiekt , który jest ,,trwałą ruiną", zajął bym się jedynie wycinką zarośli .. do pewnej średnicy jeżeli nie są pod ochroną mozną je wyciąć.
Co do tablicy informacyjnej .. jestem za ale okolice te nie tylko upodobali sobie wędkarze ale też i złomiarze ... |
_________________ ,,Wygląda na to, że skończę na ulicy, bo tylko tam będzie wolno palić" - M.Czubaszek |
|
|
|
|
Ślązak
Dołączył: 26 Maj 2010 Posty: 437 Skąd: Polkwitz Krs. Glogau
|
Wysłany: 2010-10-14, 19:04
|
|
|
patrick. napisał/a: | Również miałem o tym pisać .. obiekt jest niestety naszpikowany niewypałami i potrzebna by była pomoc osoby posiadającej doświadczenie i sprzęt - najlepiej sapera, na własną rękę nie radzę się bawić w takie rzeczy |
No tak, to trochę zmienia stan rzeczy. Ale jak już uprzednio wspominałem, nieco należałoby oczyścić obiekt - większa ingerencja rzeczywiście nie ma sensu (to zresztą byłoby niemożliwe).
patrick. napisał/a: | Co do tablicy informacyjnej .. jestem za ale okolice te nie tylko upodobali sobie wędkarze ale też i złomiarze ... |
To tablicę trzeba wykonać z drewna . |
_________________ "Wo gehn wir denn hin? Immer nach Hause." - Novalis |
|
|
|
|
Ślązak
Dołączył: 26 Maj 2010 Posty: 437 Skąd: Polkwitz Krs. Glogau
|
Wysłany: 2010-10-25, 17:22 Jesienne porządki w Twierdzy Głogów!
|
|
|
Uwaga! Oferta na nudne i tchnące melancholią jesienne dni! Poszukuję osób zainteresowanych kolektywną, oddolną inicjatywą obejmującą oczyszenie i odpowiednie wyeksponowanie głogowskich fortyfikacji. Do wyboru:
- schron bierny piechoty przy Blockhaus Plateau,
- schron przy ulicy Dobrej,
- pozostałości Brückenkopfa (kazamata stanowi niestety lub stety budkę transformatorową) a w szczególności muru Carnota,
- inny stosunkowo skromny obiekt (propozycje mile widziane!).
Prace chciałbym wykonać w najbliższym czasie. Obiekty są gabarytowo niewielkie i pozbawione opieki, roboty nie powinny więc stanowić większych problemów.
Mój ogólnodostępny e-mail: weltkrieg1914@o2.pl . |
_________________ "Wo gehn wir denn hin? Immer nach Hause." - Novalis |
|
|
|
|
patrick.
www.glogow.pl/tzg
Dołączył: 22 Kwi 2009 Posty: 321 Skąd: Glogau
|
Wysłany: 2010-10-25, 17:31
|
|
|
Na mnie zawsze możesz liczyć .. swego czasu sam kiedyś zajmowałem się wartownią z 1925r. w okolicy Zamku i wiem jak trudna potrafi byc praca przy można by rzec ,,wstępnej rewitalizacji". |
_________________ ,,Wygląda na to, że skończę na ulicy, bo tylko tam będzie wolno palić" - M.Czubaszek |
|
|
|
|
Ślązak
Dołączył: 26 Maj 2010 Posty: 437 Skąd: Polkwitz Krs. Glogau
|
Wysłany: 2010-10-25, 17:37
|
|
|
patrick. napisał/a: | Na mnie zawsze możesz liczyć .. swego czasu sam kiedyś zajmowałem się wartownią z 1925r. w okolicy Zamku i wiem jak trudna potrafi byc praca przy można by rzec ,,wstępnej rewitalizacji". |
Dwie osoby to już ekipa . O szczegółach, tj. termin i miejsce prac, poinformuję niebawem. |
_________________ "Wo gehn wir denn hin? Immer nach Hause." - Novalis |
|
|
|
|
|