[Tadek]

A ja mam dwie sprawy.
Po pierwsze chciałem wrócić do tematu rozpoczętego tutaj http://www.gfh.glogow.pl/...schaft&start=45
20 lutego br., a mianowicie do sprawy tablicy za konfesjonałem, o której wspomniałem. Popytałem kilku starych ludzi i wydobyli z zakamarków pamięci, że była to tablica poświęcona komuś, kto był „sponsorem” renowacji (bo chyba nie fundatorem) figury św. Judy Tadeusza, stojącej w tej kaplicy. Tablica prawdopodobnie zniknęła w czasie któregoś z remontów, ślad w ścianie za konfesjonałem pozostał, sam łeb wsadzałem przy wielkim zdziwieniu księdza spowiednika (widać wyraźne nierówności tynku). Na zdrowy rozum- była to tablica powojenna. Więcej nie pamiętam. Może teraz będzie łatwiej czegoć o niej poszukać? Kto pomoże? 
Sprawa druga: poszukuję jakichś informacji na temat historii budynku dawnej siedziby Christlische Gemeinschaft przy obecnej ulicy Staromiejskiej. Chodzi mi o to, kiedy powstał, czym zajmowała się ta Wspólnota oraz jakimi drogami ten budynek trafił do parafii św. Mikołaja po wojnie. Byłbym wdzięczny.

[Eulenburg]

Może to właśnie utkwiło Ci w pamięci:

[Eulenburg]

dlaczego nie ma fotki??? :(

[Tadek]

Rzeczywiście, nie widać fotki. Mówiłem, że na poczcie kradną! Postaraj się jeszcze, proszę...

[Eulenburg]

Nie wiem dlaczego ale nie ładuje się zdjęcie. Podaj maila.

[Tadek]

Już wysłałem na PW

[Alicja]

a ja bym prosiła, żeby wstawić fotkę na forum

[Tadek]

Ale Eulenburg nie może, a ja jeszcze jej nie dostałem. Może PW nie działa?

[Tadek]

Przepraszam- już dostałem @ i zdjęcie, zaraz postaram sę wrzucić.



Gdzie to dokładnie było? Wygląda na "coś" stojącego na ziemi, a ta tablica, o której wspominałem, wisiała na ścianie na wysokości wzroku...

[Eulenburg]

Dokładnie. Jest to jakby fragment nagrobka. Stoi (stał) w w/w kaplicy naprzeciw ołtarza za ławkami. Co do tej tablicy.... Eugen Kretschmer, ostatni archidiakon głogowski w latach trzydziestych wydał napisał książkę o historii kościoła BC. Opisuje tam także wyposażenie kościoła w tym także kaplic. Ani on ani jego poprzednicy nie wspominają o żadnej tablicy w tymże miejscu. Owszem były tablice poświęcone "różnym" poległym na "różnych" frontach, i co ciekawe pozostały w zrujnowanym kościele po wojnie, ale umieszczone były po obu stronach głównego wejścia. Co się również z nimi stało??? Hmm, pozostańmy przy wersji, że "jeszcze" nie wiemy, żeby nie powiedzieć że pewno zostały zniszczone.
Pozdrawiam.
p.s. Dlaczego ja nie mogę fotki załadować?

[Alicja]

[Tadek]

Mi sie cały czas kołacze po głowie, że tablica była w języku polskim, więc powojenna...