[Alicja]

Podtytuł dla tego tematu, jest może nieco na wyrost, ale w związku z zapowiadaną książką Cenckiewicza na temat Ryszarda Kuklińskiego, warto wnieść kolejny wątek do naszych dyskusji o historii Głogowa.

W lutym tego roku przypadkiem natknęłam się w Gazecie Wrocławskiej na artykuł dotyczący założonego przez mnie tematu. Można tam przeczytać m.in.

Cytat:

(...) W tym drugim życiorysie Ryszard już nie precyzuje daty aresztowania ojca przez Niemców, pisze tylko, że został sierotą. Precyzuje za to, że z powstańczej Warszawy wywieziono go szóstego dnia walk. Na Dolny Śląsk - do Głogowa, gdzie jako robotnik przymusowy pracował przy kopaniu zapór przeciwczołgowych, czyli rowów. To w Głogowie właśnie, wtedy noszącym nazwę Glogau, pobił się z niemieckimi nastolatkami, za co trafił do obozu. Po wyzwoleniu na froncie z żołnierzami był siedem dni, a "następnie udałem się do Warszawy zobaczyłem że dom rozbity udałem się do Wrocławia celem by otrzymać jakąś pracę, by utrzymać siebie i starą Matkę".

Czytaj więcej: http://www.gazetawroclaws...,2,id,t,sa.html

Żebyście nie musieli kupować prenumeraty, zrobiłam dla Was pdf do pobrania:
cz. 1
cz. 2

Załączam zdjęcie 15-letniego Kuklińskiego...

źródło

Link do zapowiedzi Cenckiewicza https://www.youtube.com/watch?v=rp0fa107tl4

Dla przypomnienia krótkie info za wikipedią:

Cytat:

Ryszard Jerzy Kukliński ps. Jack Strong, Mewa (ur. 13 czerwca 1930 w Warszawie, zm. 11 lutego 2004 w Tampie) – pułkownik Ludowego Wojska Polskiego, zastępca szefa Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego WP (PRL), tajny współpracownik CIA.

Mam nadzieję, że uda nam się kiedyś dopisać jakąś historię do tego głogowskiego epizodu, może chociaż wyjaśnić, do jakiego obozu trafił Kukliński po bójce z Niemcem.... itp.

[TadeuszFantom]

Ciekawa informacja, nie znałem tego epizodu.
Dziękuję Alicjo za informację.

[Yedyny]

Cale szczescie, ze sa tu ludzie dzielacy sie informacjami! Jeszcze.

[Alicja]

Wiesz... Kukliński to był GOŚĆ!
Myślę, że to dla nas Polaków jego głogowski epizod to cenny ślad w głównie niemieckiej historii naszego miasta.

[Alicja]

U nas to chyba nie realne, choć Głogów miał więcej wspólnego z Kuklińskim niż Poznań.
http://wpolityce.pl/spole...linskiego-wideo

[Alicja]

ale za to będzie spotkanie z Cenckiewiczem