|
FRIEBEL - błędy w nazwisku |
Autor |
Wiadomość |
Yedyny
Administrator
Dołączył: 29 Paź 2006 Posty: 2196 Skąd: Głogów
|
Wysłany: 2014-05-28, 08:45 FRIEBEL - błędy w nazwisku
|
|
|
Chodzi mi o bledna pisownie jego nazwiska na przestrzeni lat. Byl to jedyny ewenement w tamtych czasach (do ok. 1900 roku), o czym ponizej.
PAUL FRIEBEL - to nazwa (imie i nazwisko dla scislosci) wystepujaca na miejskich porcelankach (korkach porcelanowych - zamknieciach dawnych butelek). Posiadal restauracje/gospode przy Neue Wallstraße 2.
Trafilem ostatnio na bardzo unikatowe szklo ze szklana pieczecia sygnowana FRIEBE. Zastanawialem sie czy to nie produkt 'naszego' czlowieka i mysle, ze jak najbardziej. Nawet czesciowo zgadza sie pisownia - porownujac ja do tej z butelki glinianej.
Poza tym na innych butelkach glinianych wystepuje czesto nazwisko FREIBEL (zamieniona kolejnosc liter) czy nawet FRIBEL, a wedlug mnie w 100% chodzi o te samą osobe. Jak sie uda wrzuce fotki tych 'przekretow'.
D7483.JPG
|
|
Plik ściągnięto 33 raz(y) 45,77 KB |
D7482.JPG
|
|
Plik ściągnięto 27 raz(y) 46,99 KB |
fr7517.JPG
|
|
Plik ściągnięto 28 raz(y) 28,59 KB |
fr7516.JPG
|
|
Plik ściągnięto 30 raz(y) 45,71 KB |
|
_________________
|
|
|
|
|
Eulenburg
Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 349 Skąd: świat
|
Wysłany: 2014-05-29, 00:51
|
|
|
Yedyny, wydajesz się być "fanatykiem" (w dobrym tego słowa znaczeniu) porcelanek, dokumentów itp. Moje pytanie: czy proceder podrabiania tego typu rzeczy w ogóle istnieje na rynku? Czy są ludzie, którzy siedzą nad tym i podrabiają... sam nie wiem co, pieczątki, wklejają zdjęcia itp., itd.? Czy to się dla nich opłaca? Jeśli tak, to czy Glogau, Głogów jest obszarem na którym można "zarobić"? |
_________________ Eulenburg |
|
|
|
|
Yedyny
Administrator
Dołączył: 29 Paź 2006 Posty: 2196 Skąd: Głogów
|
Wysłany: 2014-05-29, 06:41
|
|
|
Wszystko da sie podrobic, slyszalem nawet o szkicach Lengrena (Profesor Filutek sie klania), gdzie kartki byly postarzane.... kawą inką :) papier wtedy ciemnieje. Dokumentow miejskich sie nie podrabia, bo szkoda czasu na to. Za niskie stawki i jest to nieoplacalne. Poza tym przy wiekszych dokumentach z XVIII w np. wystepuja pieczecie suche, lakowe, wiec mase pracy trzeba wlozyc w przygotowania, poza tym dodac znaki wodne papieru... Podrabia sie takie dokumenty, ktore kosztuja tysiące i maja znaczenie historyczne (podpis władcy itp.) - tak zakladam, choc nigdy sie z tym nie spotkalem, bo mnie na takie nie stac. Ja mam swoich starych i sprawdzonych dostawcow od lat, wiec wiem, ze na nich moge polegac.
Porcelanek nie ma jak podrobic - chyba ze ktos jakims cudem przygotuje stempel lub kalkomanie, co jest bez sensu przy cenach od 5 do 20 zl za korek.
Tu mozna zarobic tylko na oryginalach, gdzie cena np. pocztowki z kobiata o skrzydlach motyla, gdzie na kazdym byl widoczek z Glogau (z roku ok. 1902) sprzedana zostala za ponad 200 Euro. Nie wspomne o mleczniku z widokiem Glogau sprzedanym za ponad 1000 zl. O tyle dobrze, ze te przedmioty wracaja do miasta i sa skupywane na calym swiecie. |
_________________
|
|
|
|
|
Eulenburg
Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 349 Skąd: świat
|
Wysłany: 2014-05-29, 11:28
|
|
|
Dzięki ;) |
_________________ Eulenburg |
|
|
|
|
Yedyny
Administrator
Dołączył: 29 Paź 2006 Posty: 2196 Skąd: Głogów
|
Wysłany: 2014-05-30, 11:49
|
|
|
Pisownia poprawna oraz błędna.
good.jpg
|
|
Plik ściągnięto 25 raz(y) 53,74 KB |
bad.jpg
|
|
Plik ściągnięto 26 raz(y) 41,58 KB |
|
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |